Wydano już decyzję Prokuratury odnośnie do zgłoszenia o możliwym popełnieniu przestępstwa przez byłych członków zarządu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile. Według śledczych, nie ma podstaw do rozpoczęcia postępowania. Obecna dyrekcja nie zgadza się z tą decyzją prokuratury i postanowiła złożyć zażalenie do sądu.
– Prokurator wyraźnie stwierdził, że wszystkie omawiane transakcje – zakupy, darowizny czy umowy sponsoringu – były zawarte zgodnie z wewnętrznymi regulacjami obowiązującymi w Lasach Państwowych. Nawet jeśli przekraczały one te regulacje, nie możemy mówić, że działanie takie może stanowić przestępstwo niegospodarności w świetle kodeksu karnego. Na tej podstawie podjęto decyzję o braku dowodów na przestępstwo i odmowie wszczęcia śledztwa w tych sprawach – wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak.
Przypomnijmy, zarzuty dotyczyły marnotrawstwa podczas budowy łazienki przy biurze ówczesnego dyrektora, a także niejasnych przelewów do stowarzyszeń, które poza realizacją swoich statutowych zadań, miały również współorganizować pikniki wyborcze.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych nie zgadza się z decyzją prokuratury. Rafał Cieślak, rzecznik prasowy RDLP w Pile, potwierdził w rozmowie z nami, że zostały już złożone zażalenia na decyzję prokuratury do sądu.