Wznowiono dochodzenie dotyczące przyczyn śmierci 36-letniej mieszkanki Jastrowia, która zmarła w czerwcu tego roku. Kobieta przez cały tydzień próbowała bezskutecznie uzyskać pomoc medyczną w szpitalach w Pile i Złotowie. Prokuratura prowadząca tę sprawę otrzymała niedawno kompleksowe wyniki badania pośmiertnego.
„Nadal toczy się postępowanie w tej sprawie. Wszystkie czynności są nadal prowadzone przez prokuraturę. Zebraliśmy już wszystkie dokumenty medyczne dotyczące tej kobiety, zarówno te sprzed czasu, kiedy zaczęła szukać pomocy w szpitalu, jak i te z momentu, kiedy starała się tam dostać. Dodatkowo otrzymaliśmy wyniki badań histopatologicznych, które były dla nas kluczowe i na które czekaliśmy. Zostały one zlecone po wykonaniu sekcji zwłok. Wyniki badań potwierdziły, że kobieta cierpiała na nowotwór” – podkreśla Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Wiadomo już, że 36-latka cierpiała na nowotworowy rak węzłów chłonnych. Nie jest jednak jasne, czy bezpośrednią przyczyną jej śmierci była choroba, brak adekwatnej opieki medycznej, czy połączenie tych dwóch czynników. Prokuratura kontynuuje ocenę działań placówek medycznych, które miały pod opieką kobietę, aby ustalić, czy doszło do jakichkolwiek zaniedbań. Śledztwo jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom, gdyż do tej pory nikt nie usłyszał żadnych zarzutów.