Phishing jest w dzisiejszych czasach popularnym rodzajem oszustwa, które polega na podawaniu się za zupełnie inną osobę. Niektórzy wykorzystujące tę technikę podszywają się także pod instytucje lub różnorodne popularne firmy i agencje. W ten sposób próbują wyłudzić delikatne informacje. Na przykład takie jak dane do karty kredytowej, nazwisko, numer telefonu lub dane niezbędne do logowania na koncie bankowym. Liczba oszustw phishingowych jest w miarę coraz większa ze względu na to, że coraz więcej osób na całym świecie używa internetu.
Od 2015 roku skala oszustw phishingowych poszybowała w górę. Warto przez chwilę porozmawiać o tym, w jaki sposób możemy uchronić się przed takimi atakami. Ostatnie miesiące wystawiły obywateli na prawdziwą próbę, ponieważ odnotowaliśmy istne rekordy związane z próbami wyłudzeń za pośrednictwem wiadomości mailowych oraz telefonicznych. Wzrost wyłudzeń prawdopodobnie zwiększył się ostatnio ze względu na pandemię koronawirusa. Wiele codziennych aktywności przeniosło się do internetu. Z kolei oszuści zawsze szukają kolejnych okazji.
Zachowajcie czujność, jeśli korzystacie na przykład z portali takich jak OLX
Oszustwa na OLX stały się prawdopodobnie najpopularniejszą próbą wyłudzeń w dobie koronawirusa i wszechobecnego lock downu. Warto dowiedzieć się o tym, w jaki sposób działają oszuści, aby uchronić się przed ich tak zwaną kampanią phishingową. Model takiego ataku zazwyczaj wygląda podobnie. Na początku przestępcy kontaktują się w sprawie zakupów na OLX za pośrednictwem aplikacji whatsapp. Proponują sfinalizowanie płatności poprzez OLX, po czym wysyłają wygenerowany przez siebie link. Link przypomina grafikę OLX, jednak jest zastępczą stroną przygotowaną na potrzebę oszustwa.
Znajdziemy tam podrobioną stronę z płatnościami, gdzie możemy podać swoje dane osobowe. Ludzie dający się złapać na to oszustwo są zazwyczaj niczego nieświadomi. W ten sposób podają swoje dane osobowe, dane do karty kredytowej lub inne delikatne informacje. Taki atak najczęściej kończy się zawsze w ten sam sposób. Osoba, która nie domyśliła się, że strona z płatnościami była fałszywa, zostaje okradziona ze swoich wrażliwych danych. Czasami atakującym udaje się również ukraść pieniądze z karty kredytowej takiej osoby.